Właściciel dużej pasieki pod Bierutowem wygłosił wykład z apiterapii, czyli techniki leczenia opierającej się na preparatach pszczelich. Podczas wykładu pszczelarz wykorzystał wieloletnie doświadczenie własne i swoich krewnych, którzy już przed wojną prowadzili duże pasieki na kresach.
Podczas prelekcji można było poznać wiele ciekawostek z życia tych fascynujących, a wciąż mało znanych owadów. Pszczoły istnieją już na Ziemi od 4 milionów lat. Żyją z ludźmi w doskonałej symbiozie – oba gatunki są dziś nawzajem od siebie uzależnione. I wbrew wizjom z katastroficznych filmów - nigdy pierwsze nie atakują.
Fot. WFP
- Po latach zastoju niełatwy zawód pszczelarza przeżywa dziś renesans – opowiada Antoni Teuerle, który sprawuje funkcję wiceprezesa Powiatowego Związku Pszczelarskiego w Oleśnicy. – Co roku zgłasza się wielu chętnych do uzyskania uprawnień mistrzowskich, także młodzi ludzie i kobiety. Otrzymujemy duże wsparcie z Agencji Rynku Rolnego i z funduszów Unii Europejskiej. Dolny Śląsk ma bardzo dobre warunki do rozwoju tej dziedziny gospodarki. Mamy nadzieję, ze nasz miód wrzosowy zostanie niedługo ogłoszony polskim produktem regionalnym.
Fot. WFP
Wykładowi towarzyszył kiermasz wyrobów powstałych na bazie miodu uzyskanego z pasieki pana Antoniego. Żona bartnika Maria Teuerle doradzała wybór odpowiednich preparatów pomocnych w utrzymaniu zdrowia i urody.
Fot. WFP
