Kibice, którzy oczekiwali łatwego zwycięstwa kąteckich koszykarzy, przekonali się po raz kolejny, że wszelkie wyliczenia przedmeczowe na nic się zdają, a wyniki kolejnych meczów ligowych pozostają sprawą otwartą do samego końca spotkania.
Początek meczu był bardo wyrównany i nerwowy. Przez pierwsze dwie minuty żadna z drużyn nie potrafiła umieścić piłki w koszu. Jako pierwsi niemoc przełamali goście, którzy uporządkowali swoją grę i zaczęli lepiej bronić. Koszykarze Polkątów popełniali proste straty, co bardzo dobrze wykorzystywali rywale, wyprowadzając szybkie kontry. Pierwszą część meczu Sudety wygrały 26:17.
Druga kwarta nie zmieniła obrazu gry. Zawodnicy gospodarzy nadal grali ambitnie, lecz chaotycznie i bardzo nerwowo. Młodzi koszykarze gości grali prostą koszykówkę, skutecznie realizując założenia swojego trenera i wykorzystując przewagę wzrostu graczy podkoszowych. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:36 dla drużyny przyjezdnej, w której prym wiedli Michał Kozak oraz Paweł Miniciel.
Licznie zgromadzenie na meczu kibice wierzyli w lepszą grę gospodarzy po przerwie. Jednak mimo ostrej reprymendy trenera Grygiela nasi gracze znów popełniali proste błędy, bezbłędnie wykorzystywane przez przeciwników. Gracze z Jeleniej Góry kontrolowali przebieg meczu i nie pozwalali zawodnikom Polkątów na odrobienie strat. W pewnym momencie czwartej kwarty goście prowadzili już tylko 68:60, ale to było wszystko na co było stać gospodarzy tego wieczoru. Sudety ponownie odskoczyły i dowiozły swoje pewne zwycięstwo do końcowej syreny.
Była to czwarta porażka naszej drużyny w rozgrywkach, która zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli ligowej. Mimo przegranej gospodarze po raz kolejny zostali pochwaleni przez przyjezdnych za organizację meczu. Prezentację przedmeczową prowadzoną przez prezesa Maximusa Krzysztofa Kurpiela oraz gorący doping dla bohaterów meczu przez licznie zgromadzonych kibiców.
Już w najbliższą sobotę (21.11) o godzinie 18 kolejny mecz naszego zespołu. Do Kątów Wrocławskich przyjedzie ekipa Gimbasket Wrocław, prowadzona przez byłego reprezentanta Polski oraz Śląska Wrocław Roberta Kościuka.
Wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy i liczymy na gorący doping dla naszych zawodników!