Stało się już tradycją, że na turnieje tej klasy przyjeżdżają znamienici goście nie tylko ze świata sportu. Tym razem na smoleckim turnieju pojawił się burmistrz Antoni Kopeć, a także aktualny mistrz świata weteranów w zapasach Mirosław Wieczorkiewicz.
Na zawody przyjechało 98 młodych zawodników z ośmiu klubów. Oczywiście nie zabrakło również zawodników UKS Tygrysy ze Smolca i Sadkowa. Po oficjalnym otwarciu turnieju przez gospodarza, trenera UKS Tygrysy Hieronima Kurysia, rozpoczęła się zacięta rywalizacja. W tym roku w Smolcu dominował Śląsk Wrocław zdobywając aż 9 złotych medali, na drugim miejscu w klasyfikacji medalowej znalazły się kąteckie Tygrysy, a na trzecim zawodnicy Zagłębia Wałbrzych.
Jak zawsze, poziom turnieju był bardzo wysoki. Kunszt i profesjonalne podejście do walki pokazują, jak wiele pracy młodzi chłopcy i ich opiekunowie wkładają na co dzień w tę dyscyplinę. Radość wygranych i łzy przegranych świadczą o tym, że sport jest dla nich czymś więcej niż zabawą i luźnym spędzaniem wolnego czasu. Kto wie, może to właśnie wśród tych chłopców są przyszli olimpijczycy...