Trzeci Wymiar od początku był chętny do zagrania w Sobótce, zeszli nawet z ceny biletów. Problemem było miejsce koncertu i sponsorzy. Chłopcom z OPZ udało się mimo przeszkód dopiąć swego. Pomogła im Agnieszka Sznurowska, która udostępniła lokal „Pod Jeleniem”. Nagłośnienie zapewnił ŚOK.
Impreza rozpoczęła się o godzinie 19.30 od występu lokalnej formacji INWR w składzie Tomasz Wiśniewski, Adam Górski. Przemek Tupik, trzeci członek zespołu, nie mógł się pojawić. O 20 przed publicznością na scenie zbudowanej własnymi rękoma przez OPZ i ich przyjaciół, pojawił się Trzeci Wymiar.
Organizatorzy, czyli Maciej Sikorski, Kamil Kucharski, Patryk oraz Przemysław Szymanis, Krzysztof Budrewicz, fani hip hopu spotkali się z tym zespołem zupełnie przypadkowo. Maciek Sikorski zapragnął kupić koszulkę z Labirynt Shop, należącego do Trzeciego Wymiaru. Wtedy jeszcze sprzedawane były na Allegro. Postanowił sam odebrać zamówioną rzecz. Pod wskazanym adresem, we Wrocławiu, spotkał Michała Baryłę z zespołu. Wtedy podczas krótkiej rozmowy, muzyk pół żartem pół serio zaproponował występ zespołu w Sobótce. Młodzi ludzie zapalili się do tego pomysłu i zajęli się jego realizacją.