Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kąty Wrocławskie
Nie tylko dla uczniów

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Gdy w październiku uroczyście otwierano halę sportową w Gniechowicach, jednym z częściej wyrażanych życzeń było: "aby hala tętniła życiem, aby była maksymalnie wykorzystana".

Po trzech miesiącach można śmiało stwierdzić - tętni życiem, aż miło. Podobnie jak pozostałe hale na terenie gminy.

- Praktycznie od poniedziałku do niedzieli coś się w niej dzieje. W tygodniu od rana do popołudnia jest wykorzystywana przez uczniów, w ramach zajęć szkolnych. Popołudniami treningi mają kluby sportowe - powiedziała dyrektor Beata Dobrzańska.

Oprócz tego młodzież sama się organizuje i wynajmuje halę, żeby pograć w piłkę. Właśnie z zainteresowania takich grup najbardziej jest zadowolona dyrektor szkoły. – Młodzież się cieszy, że może na sali spędzić czas. Jak sami mówią, wcześniej nie mieli gdzie się podziać, mogli tylko postać pod pomnikiem. A teraz aż serce rośnie gdy patrzę jak wylewają siódme poty na hali – dodaje kobieta.

Również podczas weekendu hala jest zajęta. Organizowane są m.in. różne turnieje. Jak choćby w ostatnią sobotę, gdy swoje zawody mieli najmłodsi adepci piłki nożnej w turnieju zorganizowanym przez Zrzeszenie LZS.

Na hali swoje treningi mają również cheerleaderki oraz grupy taneczne, które ostro przygotowują się do zawodów we Wrocławiu. Ponadto w małej sali prowadzone są zajęcia judo.

Można nawet zarobić

Ostatnim sukcesem są zajęcia aerobiku. Odbywają się one już od trzech tygodni. – Było wielu chętnych, również starszych pań. W tej chwili są dwie grupy, które ćwiczą dwa razy w tygodniu po godzinie. Chcemy jeszcze zorganizować jedną grupę - dodaje Beata Dobrzańska.

Dyrektor Beata Dobrzańska i nauczyciel Paweł Okręglicki stawiają w Gniechowicach na siatkówkę

Najbardziej cieszy integracyjny charakter hali. Staje się ona miejscem, wokół którego zaczyna się wiele dziać w Gniechowicach. – To znakomite miejsce na zagospodarowanie czasu wolnego np. w niedzielę. Trzy tygodnie temu odbywał się turniej o puchar prezesa WKS Wierzbice. Zrobiliśmy małe ogłoszenie, wstęp był za symboliczną złotówkę. Okazało się, że przyszło 150 osób. Zarówno dzieci, jak i dorośli, również z okolicznych miejscowości. A za zarobione w ten sposób 150 zł, kupiliśmy piłki do halówki – kontynuuje dyrektor szkoły.

Tętniąca życiem hala to także okazja dla szkoły, żeby trochę zarobić. Wynajem hali na godzinę przez klub sportowy to 30 zł. Dla młodzieży ta cena wynosi 15 zł, a więc gdy zorganizuje się kilkanaście osób, to jest to raczej niewielki koszt. Gniechowicka hala funkcjonuje dość krótko, więc jeszcze nie zarobiła zbyt wielkich pieniędzy. Ale już hala przy szkole w Smolcu w 2006 roku wypracowała dochód w wysokości 13 230 zł, natomiast hala przy gimnazjum w Jaszkotlu – 10 150 zł.

Nie można bowiem zapominać również o innych obiektach na terenie gminy, w Jaszkotlu, Smolcu czy Sadkowie. Wszędzie tam jest podobnie – hala sportowa nie tylko służy uczniom, ale także mieszkańcom. – Codziennie, oprócz niedziel i wtorków, hala jest zapełniona praktycznie do 21.30. Zresztą niedługo również i wtorki będą zajęte. Przyjeżdżają do nas i piłkarze, zarówno juniorzy jaki i seniorzy, ale także zorganizowane grupy pracowników czy po prostu mieszkańców – powiedział Leszek Janiszewski, dyrektor gimnazjum w Jaszkotlu.

Siłownia i siatka

Zima to najlepszy czas na wykorzystanie hal sportowych. Te powinny jednak tętnić życiem, a przy okazji zarabiać, przez cały rok. Dlatego potrzebna jest oferta, która skusi mieszkańców do odwiedzania obiektu również w cieplejsze dni. - Mam nadzieje, że w przyszłości uda nam się uruchomić siłownię. Takie jest zapotrzebowanie mieszkańców. Nawet napisaliśmy wniosek do burmistrza o dofinansowanie tego projektu z ewentualnej nadwyżki budżetowej – dodaje Beata Dobrzańska.

W niedalekiej przyszłości okoliczna społeczność będzie mogła się emocjonować również meczami siatkarskimi. Nauczyciel Paweł Okręglicki chce założyć siatkarski UKS. - Złożyliśmy już pełną dokumentację w starostwie powiatowym. Razem z nauczycielami, rodzicami i uczniami chcemy założyć klub, w którym będą grały dzieci z całej gminy. Zaczniemy w Gniechowicach, ale mamy nadzieję, że ta idea rozszerzy się na całą gminę. Chcemy również pozyskać sponsora, który kupiłby stroje sportowe, ewentualnie pomógł przy dojazdach czy przy organizacji turniejów – powiedział wuefista.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


AS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl