"Żądamy przywrócenia do pracy zwolnionych pracowników", "Chcemy dialogu, a nie walki" - z takichmi hasłami na transparentach przed Selgrosem w Długołęce manifestowali związkowcy Solidarności.
Kilkudziesięciu związkowców na manifestacje przyjechało wynajętym autobusem. Na teren sklepu nie zostali jednak wpuszczeni. Protestowali na chodniku poza ogrodzeniem. Czuwało też kilkudziesięciu policjantów.
Info: Radio Wrocław