Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kąty Wrocławskie
Protest mieszkańców Smolca

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Rano 30 kwietnia mieszkańcy Smolca zorganizowali protest w okolicy ulicy Chłopskiej.

Akcja miała charakter informacyjno-ostrzegawczy. Ludzie zdecydowali się nie blokować jezdni, by nie utrudniać ruchu. Nie wykluczają jednak takiego rozwiązania w przyszłości, o ile stan drogi nie zostanie poprawiony.

- Dzisiaj ruch nie jest taki duży, gdyż kierowcy musieli dowiedzieć się o planowanej akcji i woleli ominąć Smolec – wyjaśnia sołtys Hieronim Kuryś. - Normalnie jednak rano i po południu jeździ tu średnio jeden tir na minutę. Tymczasem przy drodze brakuje chodników, a jest to trasa prowadząca do najważniejszych punktów wsi: szkoły, przedszkola, poczty, apteki, kościoła, sklepów. Wypadku na razie nie było, ale często przychodzą do mnie zapłakane matki z wystraszonymi i brudnymi dziećmi, które musiały uciekać przed rozpędzonymi samochodami do rowu. Czy w dwudziestym pierwszym wieku musimy naprawdę się poruszać opłotkami jak szczury czy karaluchy?

Ruch na ulicy Chłopskiej wzmógł się w ostatnim czasie w związku z rozpoczęciem budowy obwodnicy autostradowej Wrocławia. Jezdnia zaczęła pękać, rozjeżdżone zostały także krawężniki. Droga należy do kategorii wojewódzkiej, urząd miasta i gminy w Kątach Wrocławskich nie ma więc możliwości zlecenia tu jakichkolwiek prac. W ubiegłym roku Dolnośląska Służba Dróg i Kolei obiecała przystąpić do remontu nawierzchni i budowy chodnika. Tymczasem do tej pory nie rozpoczęły się żadne roboty, a mieszkańcy mają już dosyć tej sytuacji.

Półtora roku temu ciężarówka uderzyła w płot naszego domu i zatrzymała się dosłownie parę centymetrów od garażu – opowiada Teresa Chachulska. - Sąsiadka, której dom stoi tuż przy drodze, zainstalowała specjalny ekran. Zapewnia on choć częściową ochronę przed hałasem i zabrudzeniami. My natomiast położyliśmy chodnik na naszej posesji, by wnuczek mógł wychodzić przez bramę główną, gdzie jest szerzej i trochę bezpieczniej. Chłopiec jest już w czwartej klasie, a przez trzy lata odprowadzaliśmy go do szkoły. Podobnie postępuje wielu rodziców, którzy się boją o swoje dzieci.

Ludzie jeżdżą samochodami do sklepu czy do kościoła nie z lenistwa, ale z konieczności – zapewnia Aleksander Kamionka. - Zwłaszcza starsze osoby obawiają się chodzić pieszo czy poruszać się na rowerze. Znajoma codziennie drży, czy jej ojciec nie zostanie potrącony przez auto i wróci do domu.

Na akcji protestacyjnej nie pojawił się nikt z pracowników Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei. Poprzedniego dnia sołtys Hieronim Kuryś otrzymał jednak pismo od dyrektora Jacka Baszczyka. Były w nim przeprosiny za opóźnienie w przygotowywaniu dokumentacji i zapewnienie, że w ciągu miesiąca zostanie wykonane utwardzenie części nawierzchni.

- Chciałbym wierzyć w tę obietnicę, pamiętam jednak, jak było w tamtym roku – mówi sołtys. - Może jednak ta akcja przekona urzędników, że ludzie są naprawdę zdesperowani i nie można lekceważyć ich potrzeb.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


EM



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl