- Kiedy ktoś pyta mnie, jaki sport najczęściej uprawiam, odpowiadam, że sprint z walizkami na obcasach, najczęściej przez lotnisko w Monachium – mówiła Lidia Geringer de Oedenberg podczas wtorkowego spotkania z mieszkańcami gminy Św. Katarzyna. W ten sposób charakteryzowała swoją pracę w Parlamencie Europejskim, wymagając a ciągłego przemieszczania się między Polską, Brukselą i Strasburgiem.
Eurodeputowana opowiadała także o korzyściach, które daje Polsce członkostwo w Unii Europejskiej i zachęcała do wzięcia udziału w zbliżających się wyborach. – Jestem optymistką. Mam nadzieję, że 7 czerwca do urn przyjdzie więcej Polaków, niż ostatnim razem. (W 2004 roku frekwencja wyniosła ok. 20% - przyp. red.) Podczas spotkania, uczestnicy dowiedzieli się jak funkcjonuje Parlament Europejski, jakie ugrupowania wchodzą w jego skład i w jaki sposób podejmuje się decyzje. Lidia Geringer de Oedenberg zaprezentowała także swoje inicjatywy, mające na celu szerzenie informacji o strukturach europejskich i pomoc w ubieganiu się o fundusze unijne.
Spotkanie z eurodeputowaną umilił koncert Jarka Strzały, który wraz z siostrą wykonał kilka własnych kompozycji. Dla Lidii Geringer de Oedenberg nie było to pierwsze spotkanie z młodym artystą. – Już od lat obserwuję jego talent i widzę, że cały czas się rozwija – powiedziała. Posłanka przywiozła ze sobą kilka kompletów książek o tematyce związanej z Unią Europejską, które trafią do 7 gminnych bibliotek. Na zakończenie spotkania wybrała sobie również wielkanocną ozdobę, wykonaną przez lokalnych artystów. - Myślę, że powinniśmy się zastanowić nad szerszą promocją tych przepięknych ozdób – stwierdziła. - Może do ich sprzedaży zaprosimy znanych polityków?