Podczas przeszukania pomieszczeń, funkcjonariusze natrafili na części pochodzące z aut marki Seat i Mercedes. W związku ze sprawą zatrzymano 38-letniego mężczyznę. Za paserstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
To już kolejna w tym tygodniu „dziupla”, zlikwidowana przez policjantów. Wcześniej, pod Trzebnicą, na terenie dawnego PGR-u, funkcjonariusze znaleźli 16 silników pochodzących z samochodów skradzionych w Hiszpanii i we Włoszech. Zabezpieczyli też trzy silniki z usuniętymi polami numerowymi. - Na miejscu zatrzymany został 34-letni mieszkaniec Wrocławia, podejrzany o paserstwo – informuje Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu. W innym miejscu funkcjonariusze natrafili na 30 skrzyń biegów i 2 radioodtwarzacze samochodowe. Jak ustalili, skradzione silniki pochodziły w większości z nowych pojazdów. Wartość samochodów oszacowano na ok. 800 tysięcy złotych. Obecnie policja wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.