Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Siechnice
Nie dajmy się zwariować

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
- To nie kryzys, to powrót do stabilnego, zaplanowanego rozwoju – twierdzi Jerzy Fitek, wójt gminy Święta Katarzyna. Na półmetku kadencji rozmawiamy o tym, co się udało i co jest jeszcze do zrobienia.

To Pana trzecia kadencja i 10 rok na stanowisku wójta. Czy ostatnie lata były dobrym okresem dla gminy?

Myślę, że były to bardzo dobre lata. Wszystkie zadania, zapisane w  wieloletnich planach inwestycyjnych już zostały wykonane, lub są w trakcie realizacji. Co roku realizowaliśmy także planowany wzrost dochodów i wydatków.

W jaki sposób odczuli to mieszkańcy?

W ciągu ostatnich dwóch lat duży nacisk kładliśmy na budowę i modernizację sieci kanalizacyjnych i wodociągowych. Całkowicie skanalizowaliśmy wieś Radwanice i miasto Siechnice oraz większą część Świętej Katarzyny. W tych miejscowościach pozostały jeszcze do wykonania sieci przewidziane w mpzp pod zabudowę na nowych terenach. W ubiegłym roku rozpoczęliśmy również budowę sieci w Żernikach Wrocławskich. W tym roku planujemy rozpocząć prace w Iwinach, Radomierzycach, Groblicach, a później także w Trestnie. Termin zakończenia prac zależy od tego, czy uda nam się pozyskać na ten cel środki unijne.

Ważną kwestią były również prace nad modernizacją i rozwojem sieci wodociągowej. Kiedyś byliśmy uzależnieni od zakładów w Oławie, w tej chwili źródła zostały zdywersyfikowane – mamy własne trzy stacje uzdatniania wody oraz dodatkowe połączenia z wrocławskim MPWiK i lokalnym przedsiębiorstwem PPO Siechnice. W ciągu ostatnich dwóch lat połączyliśmy w jeden układ sieci z Radwanic, Siechnic i Świętej Katarzyny. W tym roku czeka nas jeszcze ostatnie połączenie Świętej Katarzyny z SUW Łukaszowice i praktycznie wszystkie miejscowości gminne będą zasilane z dwóch albo trzech źródeł wodociągowych.

Duży nacisk został również położony na rozwój infrastruktury sportowo – rekreacyjnej.

Rzeczywiście, w ubiegłym roku zakończyliśmy kolejny etap budowy boisk o sztucznej nawierzchni z oświetleniem przy hali sportowej w Siechnicach, kończymy budowę kompleksu sportowo – rekreacyjnego w Żernikach Wrocławskich, a po feriach zostanie oddana do użytku hala w sportowa w Świętej Katarzynie. W tym roku, przy terenach sportowych w  Radwanicach, powstanie nowe boisko z programu „Orlik 2012”, co stworzy kolejny, czwarty kompleks sportowy na terenie gminy.

Przez ostatnie lat wiele energii poświęcił Pan na rozwiązanie kwestii umiejscowienia siedziby władz gminy w Siechnicach. Jak ocenia Pan rezultaty tych działań?

Udało nam się przeprowadzić procedurę związaną z przygotowaniem wniosku o przeniesienie siedziby władz ze Świętej Katarzyny do Siechnic. Mamy za sobą konsultacje społeczne, najpóźniej w marcu przestawię Radzie Gminy projekt uchwały w sprawie skierowania tego wniosku do MSWiA. Wierzę, że wszystko przebiegnie po naszej myśli. Jeżeli chodzi o budowę ratusza w Siechnicach, przygotowujemy się do ogłoszenia przetargu na wykonawcę prac budowlanych.

Czy spowolnienie na rynku nieruchomości nie przeszkodzi w uzyskaniu środków na jego budowę?

Skutki światowego kryzysu mogą mieć wpływ na sprzedaż gruntów w naszej gminie, ale ta inwestycja nie będzie uzależniona od sprzedaży gruntów. W tej chwili opracowujemy procedurę prawną, która pozwoli na realizację swoistej formy leasingu. Może to wyglądać w ten sposób, że konsorcjum budowlano – finansowe wybuduje centrum administracyjne, przekaże je gminie na użytkowanie, a my będziemy to spłacać na przykład przez 10 lat. Wtedy nie będzie trzeba wykładać jednorazowo kilkunastu milionów. Biorąc powyższe pod uwagę obniżyliśmy kwotę przeznaczoną na budowę ratusza w budżecie na 2009 rok, dzięki czemu będzie można rozpocząć rozbudowę przedszkola w Siechnicach.

W nowym budżecie zakłada się większe wydatki na inwestycje, niż w roku ubiegłym. Jakie będą najważniejsze zadania gminy?

Przede wszystkich chcemy zakończyć wszystkie planowane inwestycje. Przeznaczymy na to ponad 31 mln zł., z czego ok. 20 mln będzie pochodzić ze środków własnych. Chodzi o dokończenie inwestycji kanalizacyjnych i wodociągowych, a także rozbudowę infrastruktury sportowej i oświatowej. Duże środki zostaną również przeznaczone na inwestycje drogowe, co w tej chwili należy do zadań priorytetowych. Dzięki środkom z tzw. schetynówek, przebudowana zostanie m.in. ul. Szkolna w Siechnicach. Chcemy również kontynuować rozpoczęty w ubiegłym roku program wymiany wszystkich lamp na terenie gminy. Natomiast całkowicie nowe lampy pojawią się w kilkunastu dodatkowych ulicach, między innymi na drodze ze Świętej Katarzyny do Siechnic czy na ul. Wrocławskiej między Żernikami a Iwinami.

Jakie miejsce w strukturze budżetu zajmują dotacje unijne?

W tym roku chcemy uzyskać środki europejskie na 5 zadań. Pierwszy projekt dotyczy budowy kanalizacji w Żernikach Wrocławskich i Iwinach oraz modernizacji oczyszczalni w ścieków w Siechnicach. Kolejne zadanie, to pomoc w uzyskaniu komputerów i  dostępu do Internetu przez najbardziej potrzebujące gospodarstwa domowe. Chcemy również rozbudować siedzibę OSP w Sulimowie. Ostatnie dwa projekty dotyczą rozbudowy infrastruktury turystycznej i sportowej. Chodzi między innymi o stadion sportowy w Siechnicach, ścieżki rowerowe, wieżę widokową w Kotowicach i zagospodarowanie nabrzeży Odry. Mam nadzieję, że nasz turystyczny potencjał zostanie zauważony.

Osiągnięcia gminy już zostały docenione na arenie ogólnopolskiej…

To prawda, po raz ósmy z rzędu gmina Święta Katarzyna znalazła się w rankingu "Złota Setka Samorządów", przygotowywanym przez dziennik Rzeczpospolita i Centrum Badań Regionalnych. W ubiegłym roku zajęliśmy wysokie, 7 miejsce w Polsce. Po raz czwarty przyznano nam również tytuł i certyfikat „Gmina Fair Play”. To wszystko potwierdza dynamiczny rozwój i atrakcyjność Świętej Katarzyny w oczach inwestorów.

Czy taką tendencję uda się utrzymać w kolejnych latach? Kryzys finansowy zatacza przecież coraz szersze kręgi.

Nie sądzę, aby gmina Święta Katarzyna w dużym stopniu odczuła jego skutki. Jedyne zagrożenie jakie widzę, to kwestia niepewności na rynku nieruchomości. Jeżeli natomiast chodzi o inwestycje, to wszystkie zaplanowane działania są kontynuowane, a ogłaszane przetargi cieszą się dużym zainteresowaniem firm wykonawczych. Cały czas rozwija się także strefa aktywności gospodarczej, co w tym roku możemy odczuć nawet wyraźniej, niż w ubiegłym. Wszystkie największe inwestycje są teraz w trakcie realizacji, np. nowe hale produkcyjne firm TIM, Hasco-Lek, Phoenix, Benzinger czy Bickhardt Bau Polska. Inwestycje są wręcz przyspieszane, a dla mieszkańców utworzono w GSAG ok. 1000 nowych miejsc pracy.

Zapowiada Pan, że trzecia kadencja będzie ostatnią na stanowisku wójta. Co, po 12 latach rządów, uzna Pan za największy sukces?

Skanalizowanie całej gminy i stworzenie infrastruktury oświatowo - sportowej. Będę miał również satysfakcję, jeżeli do końca kadencji uda się przeprowadzić przeniesienie siedziby władz gminy do Siechnic, do nowobudowanego ratusza. Byłoby to zamknięcie 12 lat mojej pracy i ochrona Świętej Katarzyny przed widmem podziału na dwie odrębne gminy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Kornelia Trytko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl