- Klimat imprezy był fantastyczny – mówił po występie Arkadiusz „Kosmos” Wasik, jeden z założycieli Stonehenge. - Bardzo nam odpowiada kameralna formuła, a publiczność spisała się na medal.
Podczas niedzielnego koncertu, sala w GCK była wypełniona po brzegi. Muzycy wystąpili w tradycyjnych szkockich strojach narodowych – kiltach. Stanowiło to dodatkowe urozmaicenie imprezy. - Noszenie spódnic ma wiele zalet – mówił lider zespołu. - Polecam to wszystkim panom. Zespół zaprezentował tradycyjne, celtyckie kompozycje, przy których nogi same rwały się do tańca. Publiczność z trudem mogła usiedzieć w miejscu, a wszystkie utwory nagradzane były gromkimi oklaskami. Koncertowi na głównej sali towarzyszyła wystawa fotografii, przedstawiających szkocką i irlandzką przyrodę, sztukę i tradycję.
W trakcie występu, goście mogli spróbować tradycyjnego ciemnego piwa i zobaczyć prezentację „Piwa Świata”, złożoną z około 30 gatunków tego napoju. Można było również kupić płyty zespołu, na które znalazło sie wielu chętnych. - Żałuję, że podczas koncertu nie można było potańczyć – mówiła Anna Mazurek, animator kultury z GCK w Radwanicach. - Uwielbiam celtycką muzykę. Występ Stonehenge oglądam już po raz trzeci i za każdym razem świetnie się bawię.
Grupa Stonehenge powstała w 1996 roku. - Wcześniej graliśmy głównie muzyką szantową, pomysł na celtycki folk pojawił sie później – mówi Arkadiusz „Kosmos” Wasik. Nazwa kapeli pochodzi od tajemniczego kamiennego kręgu położonego w hrabstwie Salisbury na południu Anglii. Według wielu teorii było to miejsce, w którym druidzi czyli celtyccy kapłani, czcili swych bogów. Do dnia dzisiejszego pod Stonehenge urządzane są wielkie zloty miłośników kultury celtyckiej. Od początku działalności, grupa wydała trzy płyty i koncertowała zarówno na terenie Polski jak i całej Europy. - Już wkrótce damy swój jubileuszowy, tysięczny koncert – zapowiada Wasik.