Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Sobótka
Inkasent orze jak może

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Zakład wodociągów w Sobótce nalicza kary mieszkańcom spóźniającym się z opłatami za wodę. Spółka zatrudnia jednak tylko dwóch inkasentów na gminę, którzy późno dostarczają rachunki.

Zdaniem mieszkańców jest to celowe działanie. Kara nie jest wysoka i właściciel posesji za opóźnienie płaci od paru groszy do złotówki. Jednak w skali całej gminy są to już większe pieniądze.

- Rozliczenie roznosi inkasent wiele dni po dacie wystawienia rachunku. Pieniądze wpłacam na konto już na drugi dzień, ale zdarza się, że przelewem idą one dłużej. Dla wodociągów nie ma to znaczenia, bo decyduje data wpływu pieniędzy na konto – skarży się pani Jadwiga z Siedlakowic, która pragnie pozostać anonimowa.

Odsetki za spóźniania

Zdarzyło się nawet, że inkasent przyniósł rozliczenie po 22 dniach. Zostaje więc niewiele czasu, aby pieniądze przelać w wyznaczonym terminie.

- Nie jest tajemnicą, że zatrudniamy tylko dwóch inkasentów, którzy obsługują prawie 6 tysięcy odbiorców – informuje Beata Syposz ze spółki wodociągowej w Sobótce.

Mieszkańcy skarżą się, że w poprzednich latach nie było takiej sytuacji. Od nowego roku wodociągi karzą wszystkich, którzy spóźnią się z opłatami.

- Najlepiej zapłacić rachunek inkasentowi zaraz po jego dostarczeniu. Szybko i tanio można zrobić to przez Internet. Najdłużej idą pieniądze wysłane pocztą – tłumaczy pracowniczka wodociągów.

Zapytaj rzecznika

Najmniej karnych odsetek płacą mieszkańcy Sobótki, którzy na miejscu dokonują wpłat. Inni robią to również za pośrednictwem Banku Spółdzielczego. Wielu mieszkańców Siedlakowic pracuje we Wrocławiu i nie ma ich w domu, kiedy przychodzi inkasent. Nie mają również czasu jechać do Sobótki, aby zapłacić rachunek.

- Póki nie zobaczę umów, które mieszkańcy zawarli z wodociągami i dokładnie nie zbadam sprawy, nie mogę wypowiedzieć się, kto ma rację i czy spółka łamie prawo. Aby wyjaśnić sprawę zapraszam mieszkańców do siebie – informuje Ryszard Czekański, Powiatowy Rzecznik Konsumentów, którego siedziba mieści się w budynku wrocławskiego Starostwa Powiatowego przy ulicy Podwale 28.

Fot. WFP

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl