Uczniowie z Autorskiego Liceum Artystycznego we Wrocławiu wzięli udział w plenerze malarskim w Sobótce. Niektóre prace powstały nawet na dachu. Przez tydzień młodzież malowała i rysowała stare kamieniczki w Rynku, kościoły i krajobraze.
- Ludzie do nas są przyjaźnie nastawieni. Częstują herbatą i zapraszają na obiady. Niektórzy przynoszą nam nawet krzesła - mówi Karolina Senska, licealistka. Na jednym z dachód niedaleko muzeum uczniowie rozłożyli sprzęt i malowali kościół Św. Jakuba. Z tego miejsca okazale widać architekturę świątyni. Przyjechała policja i ostrzegła nas, abyśmy ostrożnie się zachowywali. Mundurowi byli mili i nawet podziwiali nasze prace - opowiada Anastazja Łapińska, jedna z uczennic.
Inni poszukiwali natchnienia w różnych zakamarkach i skwerach miasteczka. Siedemnastoosobowa grupa uczniów była zakwaterowana w schronisku pod Wieżycą.