Celami Jesiennego Rajdu Ścieżkami Zdrowia była przede wszystkim popularyzacja zdrowego stylu życia poprzez upowszechnianie kultury fizycznej wśród jak najszerszej grupy dzieci i młodzieży powiatu wrocławskiego. Przez dwa dni blisko stuosobowa grupa pod opieką instruktorów harcerskich z Kątów Wrocławskich bawiła się nad Sulistrowickim Potokiem. W sobotę 27 września uczestnicy rajdu zdobyli szczyt Ślęży. 27 września to także szczególna data dla harcerzy i turystów. W tym dniu obchodzona jest rocznica utworzenia Szarych Szeregów oraz Światowy Dzień Turystyki.
Najmłodsi uczestnicy rajdu na trasie . Fot. WFP
- Z doświadczeń wcześniejszych rajdów wynika, że coraz częściej dzieci nie mają kontaktu z przyrodą i nie potrafią się przemóc do uprawiania jakiejkolwiek formy aktywności ruchowej. Dlatego tego typu imprezy organizujemy w górach o dużych walorach widokowych i niskim stopniu trudności – wcześniej w Rudawach Janowickich i Górach Sowich, a od kilku lat w Masywie Ślęży. Sprzyja to udziałowi w rajdzie dzieci siedmioletnich, które nie tylko po raz pierwszy bez mamy wyjechały z domu, ale wyruszyły w góry i zdobyły Ślężę, a przy tym przy pomocy starszych koleżanek i kolegów uczyły się zasad sprzyjających zachowaniu bezpieczeństwa. Wiele z nich po latach bierze udział w naszych przedsięwzięciach o dużym stopniu trudności, takich jak coroczny Zimowy Właz na Śnieżkę - mówi hm. Zdzisław Łatko, komendant hufca w Kątach Wrocławskich.
Wszystkie imprezy mają charakter otwarty i skierowane są do dzieci i młodzieży z całego powiatu bez względu na przynależność do organizacji młodzieżowych. Najważniejszym kryterium są zainteresowania młodych ludzi, bowiem misją ZHP jest wspieranie młodego człowieka i kształtowanie charakteru właśnie poprzez stawianie wyzwań. Dlatego harcerstwo jest otwarte dla tych, którzy nie mają innych możliwości spełniania marzeń o tym, aby zostać bohaterem - również do dzieci z rodzin najuboższych, którym nie zawsze środowisko rodzinne jest w stanie zapewnić odpoczynek weekendowy dostosowany do jego potrzeb i zainteresowań.
Przed schroniskiem im. Romana Zmorskiego na Ślęży. Fot. WFP
- Jednak najważniejsi są ludzie – to opiekunowie decydują o tym, że rodzice nie boją się powierzyć swoich pociech pod opiekę druhny, która pokaże dziecku inny świat niż ten, który zna ono z telewizji czy książek, a wieczorem opowie bajkę przed zaśnięciem. Gdyby nie wolontariusze na nic byłyby szczytne programy czy dotacje - dodaje Zdzisław Łatko. Tegoroczny rajd organizowany był w ramach zadania publicznego „Woda jest życiem” i dofinansowany ze środków powiatu wrocławskiego, a dla wielu dzieci był okazją do wypoczynku weekendowego. Piękna, słoneczna pogoda sprawiła, że nawet wejście na Ślężę nie było trudnym zadaniem.