Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Sobótka
Śpiwojmy tajdany

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Zespól folklorystyczny Tajdany znany jest w Sobótce i okolicy prawie każdemu. Wielu miłośników tego rodzaju muzyki z Dolnego Śląska, ale i z całej Polski również rozpoznaje ich repertuar.

Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że reprezentowany przez zespół folklor i tradycje sięgają dwóch wieków wstecz.

Zaczęło się w XIX wieku, kiedy podobnie jak teraz, wielu Polaków szukało swojego szczęścia za granicą. Podobnie było z Podhalem i Żywiecczyzną. Właśnie stamtąd przed dwustu laty wyemigrowali potomkowie dzisiejszych mieszkańców Strzegomian. Początkowo osiedlili się na Słowacji w niewielkiej wsi Czadcza. Właśnie od nazwy tej miejscowości nazwę biorą dzisiejsi Górale Czadeccy wraz ze swoją odrębną kulturą, folklorem, dialektem i tradycjami.

Zdobne stroje Górali Czadeckich. Fot. WFP

Na Słowacji też nie zabawili oni długo. Dowiedziawszy się, że w rumuńskiej Bukowinie otrzymać można ziemię w zamian za wykarczowanie lasu, zapakowali swoje wozy i ruszyli dalej. Tam, wyrywając karpackim borom kolejne skrawki ziemi, wybudowali oni trzy wsie: Plesz, Pojanę oraz Nowy Sołoniec. Właśnie z tej ostatniej wiele lat później wybiorą się na Ziemie Odzyskane i trafią pod Ślężę.

W nowo wybudowanych wsiach powstają nie tylko domy, ale też katolickie kościoły. Każda ze społeczności buduje także Dom Polski. Wszystkie one działają tam do dziś i niezmiennie służą pozostałym Polakom. Zarówno w kościołach, Domach Polskich i w rodzinach mimo upływu 180 lat wciąż kultywuje się polskie tradycje. Sąsiedztwo, w jakim przyszło im żyć, czyli Węgrzy, Żydzi, Ormianie Rumunie i Romowie wywarli jednak wpływ na ich kulturę. Tańczony przez Tajdany taniec „Syrba”, jak informuje założycielka i wieloletnia kierownik zespołu Maria Chyłek ze Strzegomian, pochodzi z terenów byłej Jugosławii, a przywieziony został do Nowego Sołońca przez powracających z wojen żołnierzy.

Konflikty zbrojne miały zresztą także znaczny wpływ na tradycję Górali Czadeckich, a dalej na sam zespół Tajdany. Jego nazwa w czadeckim dialekcie oznacza smutne, żałośliwe pieśni, które układane były zazwyczaj przez matki czy żony wypatrujące powrotu swoich synów czy mężów z wojny. Wiele takich pieśni, czy jak mawia się w Strzegomianach „śpiwanek”, ocalało do dziś i stanowi nie tylko repertuar zespołu, ale także świadectwo bogatej kultury reprezentowanego przez Tajdany ludu.

Kartka ze śpiewnika zawiera słowa tradycyjnej czadeckiej śpiwanki. Fot. WFP

Ci, którzy pieśni z Bukowiny przywieźli, zawsze zadbali o to, aby nie zginęły one bezpowrotnie. Nie działo się to jednak z jakimś specjalnym zadęciem. Następne pokolenia uczyły się kultury swoich ojców naturalnie. Maria Chyłek wspomina – Tuż po wojnie do naszych przodków na Bukowinie dotarli przedstawiciele polskiej ambasady w Rumunii i przekonywali do powrotu na Ziemie Odzyskane, kusząc nowymi domami i ziemią. Część mieszkających tam górali skorzystało z oferty i już wkrótce, każdy z własnym kuferkiem, krową żywicielką i rodzinami, w bydlęcym wagonie trafił do obiecanego Eldorado.- Dzisiejsi mieszkańcy Strzegomian do lat 50 - tych mieszkali w okolicy Żar, niedaleko Zielonej Góry. Dopiero później, kiedy dowiedzieli się, że w pobliżu Wrocławia wciąż stoi masa pustych domów, a okolice wydają się być im bliższe przez bardziej górzyste ukształtowanie, decydują się na kolejną przeprowadzkę.

Strój czadecki odpowiedni dla młodej dziewczyny. Fot. WFP

Wraz z nimi pod Ślężę docierają także stroje ludowe, których części do dziś używane są przez tancerzy z Tajdanów. Inne służą jako wzór do ich wytwarzania. Młode panny same haftują sobie elementy strojów. Szczególnie zdobne są damskie koszule, których tzw. „plecka” wyszywane są bardzo drobnymi, kolorowymi koralikami, do których przyszycia używało się i wciąż używa igieł o grubości porównywalnej do ludzkiego włosa. Stroje wykorzystuje się podczas tradycyjnych uroczystości, takich jak chrzciny, śluby, pogrzeby z uroczystymi „Prażnikami” czyli stypami, ale też w bardziej codziennych czynnościach.

Kulturę czadecką pielęgnuje się przy zwykłych rolniczych pracach. Nawet „terebienie” kukurydzy czy „dropanie piorków” jak nazywa się piórodarcie jest okazją śpiewania tajdanów, często przy domowym sposobem wytwarzanej „goriołce”.

Na Dolny Śląsk, ale i na ślężańską ziemię, nie przybyli górale jednak sami. Polacy z innych stron naszej ojczyzny, którzy też przyjechali w te rejony, wyśmiewali się z ich innych obyczajów, strojów, kultury. Zaczęły się tym samym złe czasy dla starej bukowińskiej tradycji. Z pietyzmem wyhaftowane koszule trafiły do kufrów, a wraz z nimi na strychy. Przeleżały tam aż do 1987 roku, kiedy to Maria Chyłek wraz z założonym przez siebie zespołem ludowym Strzegomianki pojechała do Kazimierza nad Wisłą. Wystąpili na tamtejszym ogólnopolskim festiwalu folklorystycznym. Zespół nie osiągnął spektakularnego sukcesu, ale spotkał inną grupę z terenów dzisiejszej Ukrainy, który zaprezentowała ten sam typ folkloru, co Strzegomianki. Marię Chyłek zaskoczyły identyczne stroje obu zespołów, podobny repertuar i taki sam dialekt. Oba zespoły zauważył Zbigniew Kowalski z Ośrodka Kultury w Jastrowiu, dzisiejszy dyrektor Festiwalu Kultury Górali Czadeckich. Od tej pory Maria Chyłek jeździła do Jastrowia rok rocznie. Do 1995 roku ze Strzegomiankami, potem już z Tajdanami, który to zespół również założyła i któremu przewodzi.

Założycielka zespołu Tajdany Maria Chyłek. Fot. WFP

Dziś grupa liczy 8 tańczących par i kilka osób, które śpiewają. Powinien im towarzyszyć zespół z tradycyjnymi instrumentami takimi jak klarnet, skrzypce, organka, kontrabas i „piszczołka”, będąca rodzajem fletu. Niestety w Strzegomianach nie ma nikogo kto umiałby na tych instrumentach grać. Młodzieży, która odkurzyła stare ludowe stroje i stanowi dziś trzon zespołu, nie brakuje chęci do nauki. Nie ma niestety instruktorów, instrumentów i pieniędzy na nietanią wcale naukę. Tu z pomocą Tajdanom przychodzą muzykanci z zespołu „Pojana” z Piławy Dolnej. Zespół ten jest najstarszym z 14. reprezentujących ten folklor w Polsce. Dzięki jego pomocy, ale głównie w konsekwencji dbałości o zachowanie własnej tożsamości Tajdany za „Obrzęd Bożonarodzeniowy, pełen nieznanych w polskich rodzinach kolęd i pastorałek” otrzymały GRAND PRIX XI Dolnośląskiego Turnieju Słowa i Folkloru pod honorowym patronatem Marszałka Województwa. Jest to w mniemaniu jego członków największym sukcesem zespołu.

Rok 2008 jest dla Tajdanów najbardziej owocnym z dotychczasowych. Zespół brał udział na festiwalu Folkloru Górali Polskich w Żywcu. Nieco później w ramach tej samej imprezy Tajdany wystąpiły w niedalekim Szczyrku. Całkiem niedawno, w sierpniu, młodzi strzegomianie byli w Boguszowie Gorcach podczas tamtejszego święta chleba. Zespół wystąpił też na rozlicznych imprezach ludowych, dożynkach i wielu podobnych. Na wiele więcej był zapraszany, lecz zmuszony był odmówić z powodu braku muzyków, innym razem - środków potrzebnych na wyjazd. W wielu takich wojażach osobiście pomagał dyrektor Ślężańskiego Ośrodka Kultury Wiesław Drozdowski. Zespół otrzymał od niego list gratulacyjny za „wierność tradycji” W działalności pomaga także Urząd Gminy w Sobótce, ale też osoby prywatne. Wśród nich jest proboszcz parafii w Sulistrowicach ks. Ryszard Staszak, który zakupił zespołowi kierpce czy Wanda i Stanisław Dobrowolscy, wspierający zespół już od wielu lat.

Nawet z ich pomocą, a bez muzykantów Tajdany niestety nie mogą się rozwijać. Dlatego jego kierowniczka liczy, że znajdą się w najbliższej okolicy muzykanci, którzy zechcą wziąć udział w kultywowaniu prastarej tradycji. Wierzmy, ze takich nie zabraknie.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


tsp



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl