Dotyczy to wszystkich pojazdów. Znaki postawiono na wniosek mieszkańców i zarządu osiedlowego.
- Sobótka jest skrótem dla tirów jadących ze Środy Śląskiej na Oławę. Od niedawna ulicami kursują ciężarówki z firm, które powstają w sąsiednich gminach – mówi Szczepan Bałamut, przewodniczący Zarządu Osiedlowego nr 2 w Sobótce.
Powodem ograniczenia prędkości były skargi lokatorów na hałas oraz inne uciążliwości.
Chrońmy starówkę
Mieszkańcy Rynku postulują o zamknięcie starówki dla ciężarówek. Obawiają się drgań, które uszkodzą stare kamienice.
- To niedopuszczalne, aby przez środek miasta transportować kilkudziesięciotonowe głazy. Mury jeszcze nie pękają, ale drgania występują – informuje Artur Marchlewski, radny, który temat poruszył na sesji. Lokatorzy postulują wprowadzenie zakazu ruchu samochodów cięższych niż 3,5 tony. Zmiany nie będą dotyczyć aut dostawczych.
Tiry z warsztatu przejeżdżają 2 metry od naszego budynku – skarży się Alina Kuśmierek
Koleiny na Wrocławskiej
- Huki i drgania docierają do nas z każdej strony. Na starość pragniemy odrobinę spokoju – mówi Alina Kuśmierek, lokatorka z ulicy Wrocławskiej. Kobieta skarży się na auta wyjeżdżające przez tylnią bramą warsztatu naprawczego. Droga prowadzi przez podwórze budynku. - Samochody wyjeżdżają bramą zaledwie kilka razy w tygodniu. Dzieje się tak, kiedy przed warsztatem zaparkowane pojazdy uniemożliwiają przejazd – tłumaczy Anna Majerska, współwłaścicielka firmy. Jej zdaniem ważniejszą sprawą jest ograniczenie szybkości tirów pędzących ulicą Wrocławską. Upały zdeformowały asfalt i ciężarówki wpadają w drgania, powodując dodatkowy hałas.