Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Długołęka
Piękno przeszłości

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Pałac w Szczodrem był jednym z piękniejszych na Dolnym Śląsku. Nazywany śląskim Windsorem, ściągał przed II Wojną Światową pod Wrocław wielkie osobistości i rzesze turystów.

Historia wsi Szczodre zaczyna się w czasach średniowiecza. Pierwsze wzmianki o jej istnieniu pochodzą z roku 1243, wtedy w okolicy dzisiejszej miejscowości istniała osada Rastelwitz. Od 1516 roku wspomina się również drugą osadę Neudorf, która z nią sąsiadowała. Początkowo tereny, na których leżało Szczodre, należały do książąt z oleśnickiej linii Piastów, która wygasła w 1492 roku. Następnie włości znajdowały się pod panowaniem Ziębickiej linii Podiebradów aż do 1647 roku.

Pałac w Szczodre na jednej z widokówek. Fot. Archiwum www.wroclaw.hydral.com.pl

Barokowa rezydencja letnia

Przełomowym wydarzeniem było nabycie okolicznych ziem przez księcia Christiana Urlicha von Wurtenberga-Oels w 1685 roku od Baltazara Wilhelma von Pritwittza, wywodzącego się ze szlachty śląskiej. Dwie istniejące wsie połączono (ok. 1793 roku) i nadano im nazwę od imienia drugiej żony władcy – Sibylli Marii. Książę postanowił sprawić swojej żonie niespodziankę i wybudował jej w Szczodrem pałacyk, który stał się letnią rezydencją. Budowla była dosyć skromną dwukondygnacyjną siedzibą na planie prostokąta, wybudowaną w stylu barokowym. Przed nią zaplanowano duży ogród o geometrycznych kształtach, o powierzchni 12 tysięcy m2. Częstymi gośćmi w pałacu Sibyllenort byli ponoć polscy królowie elekcyjni August II Mocny i August III z dynastii Wettynów. Jednak dni prawdziwego piękna i splendoru pałacu w Szczodrem miały jeszcze nadejść.

Przez ślub przejęli dobra

Dynastia wirtemberska panowała w Szczodrem aż do 1792 roku. Wtedy też dobra przejął (po mariażu z córką ostatniego wirtemberga oleśnickiego) siostrzeniec króla Prus Fryderyka Wielkiego – książę brunszwicko-lunenburski Fryderyk August. Nowy właściciel postanowił rozbudować pałac o dwie wieże i dwa skrzydła. W ich obrębie znalazły się masztalnia, mieszkanie kasztelana, wozownie teatr i kawiarnia. O „pijalni kawy” w swoich wspomnieniach pisze Josef von Eichendorff (pisarz i poeta epoki romantyzmu), który gościł w Szczodrem w 1803 roku. W tamtym okresie w Domaszczynie powstał park romantyczny z świątynią nawiązującą do stylu doryckiego, która była używana jako jadalnia. Pałac i park były połączone promenadą.

Książę skandalista

Druga przebudowa rezydencji w Szczodrem nastąpiła w połowie XIX wieku. Książe Fryderyk Wilhelm von Brauschweig zafascynowany architekturą angielskiego Windsoru postanowił dokonać kolejnych zmian w pałacu i jego otoczeniu. Rozbudowy na zlecenie księcia podjął się architekt Wolf, który kilkukrotnie wyjeżdżał do Anglii, żeby podpatrzeć jak wygląda siedziba Tudorów. W efekcie tuż pod Wrocławiem powstała 400 pokojowa rezydencja w stylu neogotyckim otoczona stawami z siecią kanałów (o powierzchnia 12 ha) i pięknym parkiem krajobrazowym. Pomieszczenie były bogato wyposażone.

Goście mogli podziwiać w nich największą w Europie kolekcję porcelany miśnieńskiej, wspaniałe obrazy i grafiki. Zachwyt mogły budzić też sale lustrzana tzw. sala łysych, gdzie w zwierciadlanym suficie odbijały się głowy zebranych czy porcelanowa komnata. Za czasów księcia jak wspomina księżna saksońska Luiza von Toskana – zamek w Szczodrem był miejscem frywolnych zabaw i uciech – „Książę był wielkim amatorem płci pięknej, posiadał prywatny teatr, a przedstawienia z udziałem wielu pięknych kobiet wyglądały niczym zabawy w haremie”.

Dzisiaj z pałacu został tylko fragment oficyny wschodniej i dawnego teatru. Fot. WFP

Umarł król niech żyje król

Po śmierci ostatniego z książąt brunszwickich włości przejął król Saksonii Albert (dynastia Wettinów) wraz z małżonką. Nowi panowie na zamku w Szczodrem ukrócili rozwiązłość obyczajową i przywrócili miejscu królewską powagę. Skończyły się harce i hulanki. Król Albert po przeprowadzce kazał poświęcić wszystkie pokoje. Pałac stał się ulubioną rezydencją letnią saskiej rodziny królewskiej. Nowi właściciele pod koniec XIX wieku rozkazali wyciąć kilkadziesiąt drzew, żeby z zamku rozciągał się piękniejszy i bardziej rozległy widok na okolicę. Przed rezydencją Wettinów stanęła też nowa fontanna.

Życie w Szczodrem płynęło spokojnie. Po upadku monarchii w Niemczech w 1918, król Saksonii został zdetronizowany. Pozwolono Fryderykowi Augustowi III mieszkać dalej w pałacu, aż do śmierci w dniu 18 lutego 1932. Od tego czasu zaczął się zmierzch pałacu w Szczodrem. Syn Fryderyka Augusta III, Chrystian wyprzedawał rodzinny majątek na licytacjach, a część zabytkowego wyposażenia wywiózł do Drezna.

W czasie drugiej wojny światowej w pałacu mieściła się siedziba Luftwaffe. W 1945 roku w styczniu obiekt spłonął na skutek działań wojennych. Tak skończyła się piękna historia Szczodrego. W 1956 roku prawie cały budynek rozebrano. Do dziś zachowały się tylko szczątki dawnej siedziby książąt i królów. Oficyna wschodnia, w której znajdowały się cukiernia, kuchnia, skład win, pomieszczenia do przechowywania pałacowych sreber, a także pokoje gościnne oraz fragment budynku teatru.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


BS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 2 maja 2024
Imieniny
Longiny, Toli, Zygmunta

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl