Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w lipcu, kiedy samochód osobowy zderzył się z pociągiem. Kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala. Po tym wypadku mieszkańcy Iwin obawiają się nadchodzącego sezonu jesienno-zimowego. Długie ciemności, mgły i opady utrudniają widoczność i nawet z małej odległości można nie zauważyć nadjeżdżającego pociągu.
W starciu z lokomotywą auto nie ma żadnych szans. Fot. WFP
- Podjęliśmy już wcześniej rozmowy z PKP w sprawie wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń – wyjaśnia sołtys Maria Sulikowska. – Okazuje się, że podstawowym problemem jest koszt. Być może gmina będzie w stanie pokryć część środków.
W lipcu właśnie w tym miejscu samochód zderzył się z pociągiem. Fot. WFP
W tym miejscu trzeba zachować szczególną ostrożność. Fot. WFP