Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Siechnice
Groźna roślina w Siechnicach

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Co roku plagą Siechnic jest barszcz Sosnowskiego. Tę groźną roślinę można napotkać głównie przy ulicy Polnej prowadzącej w stronę Trestna.

Wysokie, dochodzące nawet do kilku metrów łodygi i postrzępione białe kwiaty przypominają nieco kalafior lub koper. Roślina budzi ciekawość sowim efektownym wyglądem, nadal nie wszyscy jednak wiedzą, jak może być niebezpieczna, zwłaszcza podczas letnich upałów.

- To naprawdę tak parzy? – dziwi się dwóch nastolatków wybierających się właśnie na wycieczkę rowerową. – Nigdy byśmy nie przypuszczali, a przecież widujemy ten barszcz tutaj co roku.

Groźna roślina pochodzi z Kaukazu. Do Polski trafiła w latach pięćdziesiątych jako prezent z instytutu Uprawy Roślin w Leningradzie. Miała służyć jako pasza dla bydła, które jednak nie chciało jej jeść.

   Te pierzaste kwiaty mogą okazać się nawet zabójcze Fot. WFP

Barszcz tymczasem rozprzestrzeniał się szybko zwłaszcza na południu kraju. Przybywało wypadków poważnych oparzeń, jakie wywołuje ta roślina. Wytwarza ona bowiem parzącą substancję, która może wywoływać pęcherze, trudno gojące się rany oraz zapalenie spojówek. Wystąpienie tych objawów jest najbardziej prawdopodobne podczas słonecznej i wilgotnej pogody. Nie trzeba nawet dotykać rośliny, wystarczy przebywać w odległości kilku metrów od niej. Dla alergików taki kontakt może skończyć się atakiem astmy, dusznościami, a nawet śmiercią.

Fot. WFP

O trujących właściwościach barszczu Sosnowskiemu mówi się coraz więcej. Na razie roślina nie jest jednak objęta stawowym obowiązkiem niszczenia, do czego doprowadzono już w Wielkiej Brytanii.

- W tym roku nikt z mieszkańców Siechnic ani innych miejscowości nie zgłosił jeszcze, że w okolicy znajduje się ta roślina – mówi Łukasz Klęk z Wydziału Gospodarki Przestrzennej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska urzędu gminy. – Nie pamiętam też takich sytuacji w poprzednich latach.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


EM



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 2 maja 2024
Imieniny
Longiny, Toli, Zygmunta

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl