W nocy 26 lipca w Sadkowie obywała się libacja alkoholowa. W pewnym momencie doszło do kłótni między biorącymi w niej udział mężczyznami.
Jak się okazało, przyczyną konfliktu był niespłacony dług. Poszkodowany początkowo dostał cios nożem w klatkę piersiową, po czym jeden z kompanów podciął mu gardło. Rannego udało się na szczęście uratować.
Prokuratura postawiło podejrzanemu zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń. Teraz grozi mu kara dożywotniego więzienia. Mężczyzna we wtorek został aresztowany przez sąd.