
Decyzja o przekazaniu miejsca młodszemu zawodnikowi to gest rzadko spotykany w realiach profesjonalnego motorsportu — i jednoznaczny sygnał wsparcia dla utalentowanych kierowców na progu międzynarodowej kariery. Widłak, który pierwotnie planował swój start w Rzymie, ustąpił miejsca Laskowskiemu, umożliwiając mu powrót do mistrzostw Europy — w aucie klasy Rally3.
Laskowski utworzy załogę z Danielem Dymurskim, etatowym pilotem Igora Widłaka i jednym z najbardziej doświadczonych polskich rajdowych nawigatorów, regularnie startującym w cyklach międzynarodowych. Obecność Dymurskiego zapewni młodemu kierowcy solidne wsparcie i pewność w nowym środowisku.
— To dla mnie ogromna szansa i pełne zaskoczenie. Bardzo dziękuję Igorowi i zespołowi za zaufanie. Postaram się pojechać czysto i skutecznie, żeby ten weekend zapisał się pozytywnie — komentuje Hubert.
Start w klasie ERC3, przeznaczonej wyłącznie dla samochodów kategorii Rally3 (RC3), oznacza bezpośrednią rywalizację na identycznych, czteronapędowych konstrukcjach. To kategoria, która w sezonie 2025 zyskała szczególne znaczenie jako kluczowy etap rozwoju zawodników aspirujących do poziomu Rally2 i wyższych klas międzynarodowych.
Laskowski z Dymurskim zmierzą się z 12 innymi załogami zgłoszonymi w klasie ERC3 — w tym z reprezentantami Irlandii, Szwecji, Francji, Tajwanu i Polski. Międzynarodowa, mocno obsadzona stawka zapowiada zaciętą rywalizację od pierwszych metrów odcinków specjalnych.
Samochód przygotowany przez Vacat Motorsport to dobrze znana i sprawdzona Fiesta Rally3, dotychczas użytkowana przez Widłaka. Serwis, struktura i zaplecze zespołu pozostają bez zmian — zmienia się tylko kierowca, a wraz z nim cel: maksymalne wykorzystanie szansy.
Rally di Roma Capitale, z widowiskowym startem pod Koloseum i odcinkami specjalnymi prowadzącymi przez techniczne asfalty Lacjum, będzie dla Laskowskiego pierwszym oficjalnym występem w samochodzie Rally3 w sezonie 2025. I jednocześnie testem skuteczności — cechy, która od lat definiuje jego styl jazdy.