- Uwielbiam country i to mnie najbardziej zmotywowało do zorganizowania w naszej wsi dużej imprezy właśnie pod takim hasłem. Pomyślałam, że skoro nie możemy przyjechać do Mrągowa, Mrągowo może pojawić się u nas. Zmodyfikowałam nawet przewodnie hasło, które teraz brzmi "Wszystkie drogi prowadzą do... Sadkowa" - śmieje się Irena Hajdasz, sołtyska wsi. Jak mówi, impreza na pożegnanie tegorocznego lata będzie pierwszą z cyklu zabaw z muzyką, które chce organizować co roku. W planach jest również np. muzyka irlandzka.
Wszyscy, którzy odwiedzą Sadków 30 sierpnia, będą mieli możliwość udziału w konkursach rodzinnych i innych, gdzie do wygrania są wspaniałe nagrody - skutery i aparaty fotograficzne. Dla dzieci przygotowano bezpłatną zabawę w dmuchanym zamku oraz basenie z kulkami. Będzie też konkurs na najbardziej pomysłowe przebranie kowbojskie. - A jak odwiedzi nas pan burmistrz, spróbujemy i jego przebrać - zapowiada pomysłowa pani sołtys.
W trakcie imprezy, która rozpocznie się o godz. 14.00 odbędzie się także mecz żonaci kontra kawalerowie oraz pokaz walk zapaśniczych.
- Uwielbiam country - mówi Irena Hajdasz, sołtys SadkowaFot. WFP
Chętni będą mogli skorzystać z przejażdżki konnej, pysznej grochówki i bigosu. Irena Hajdasz zapowiada też, że wystąpi solo, a o godzinie 18.00 - podczas finału - wszyscy wspólnie odśpiewają piosenkę. - Przewidujemy przybycie około pięciuset ludzi. Pieniądze z festynu przeznaczymy na potrzeby wsi, naszych mieszkańców i miejscową Kuźnię - mówi sołtyska.