Na wstępie warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w ogóle warto szukać kontaktu do zwierzęcego okulisty, skoro przez lata choroby oczu u psów czy kotów leczyli „standardowi weterynarze”. Specjaliści z tego zakresu posiadają bardzo dogłębną i wąsko ukierunkowaną wiedzę o funkcjonowaniu narządu wzroku u zwierząt, znają wszelkie schorzenia, które dotyczą tego zmysłu, są na bieżąco ze wszelkimi nowinkami dotyczącymi leczenia czy zapobiegania tych chorób i dodatkowo dysponują wysokiej jakości, wyspecjalizowanym sprzętem, za pomocą którego łatwiej jest postawić prawidłową diagnozę oraz kontrolować postępy w leczeniu. Weterynarz-okulista jest więc w stanie zapewnić kompleksową i profesjonalną opiekę cierpiącemu na dane schorzenia oczu zwierzęciu. W wielu przypadkach zgłoszenie się do weterynarza pierwszego kontaktu i tak kończy się skierowaniem na leczenie do tego rodzaju okulisty. Aby więc zaoszczędzić sobie i swojemu pupilowi stresu, warto od razu udać się po odpowiednią pomoc tam, gdzie na pewno się ją otrzyma. W jakich przypadkach szczególnie powinniśmy rozważyć wizytę u zwierzęcego okulisty? Jakie zachowania pupila lub symptomy należy uznać za niepokojące?
Urazy mechaniczne
Do weterynarza-okulisty należy udać się przede wszystkim po wystąpieniu wszelkich urazów mechanicznych oka. Te wśród zwierząt są bardzo częste. Dochodzi do nich np. w wyniku zadrapań powstałych podczas konfrontacji z innymi zwierzętami. Ponadto pupile poruszające się swobodnie na zewnątrz nierzadko wpadają w gałęzie czy suche źdźbła trawy. Bardzo łatwo mogą one dostać się do worka spojówkowego i na różne sposoby uszkodzić oko lub powieki. Jeśli zauważymy, że pupil zrobił sobie coś w oko, powinniśmy niezwłocznie skierować się do najbliższego weterynarza-okulisty. Nie chodzi tylko o to, by opatrzyć rany, ale przede wszystkim zapobiec ewentualnym uszkodzeniom, które mogą doprowadzić do zaburzeń widzenia. Tego typu urazy często doprowadzają do wylewu krwi do przedniej komory oka czy poważnego uszkodzenia rogówki. W skrajnych sytuacjach może to nawet doprowadzić do częściowej czy całkowitej ślepoty. Szybka interwencja specjalisty zmniejsza ryzyko wystąpienia takich powikłań.
Łzawiące oko
Co najmniej alarmujące powinny być często łzawiące oczy naszych pupilów. Zwierzęta bowiem nie płaczą, a przynajmniej nie w celu wyrażenia emocji. Łzy pełnią funkcję ochronną i nawilżającą. Jeśli się pojawiają, to znaczy, że oczy z jakiegoś powodu potrzebowały ich pomocy tzn. ochrony. Łzawienie bywa oznaką np. zapalenia spojówek. Oprócz tego może świadczyć o niewielkich urazach mechanicznych, często niewidocznych przy powierzchownym badaniu. Nadmierne wydzielanie łez świadczy też np. o nieprawidłowościach w działaniu kanalików łzowych, ułożeniu rzęs czy budowie powiek. Najczęściej tego rodzaju schorzenia wymagają szybkiej i specjalistycznej interwencji chirurgicznej.
Mętne oko
Mętne oko to potoczna nazwa zjawiska, w którym narząd wzroku zaczyna tracić swoją przejrzystość i pojawia się w nim biała, mleczna plama. To jeden z najczęściej pojawiających się objawów zaćmy lub obrzęku rogówki. Szczególnie groźne jest pierwsze z wymienionych schorzeń, które może doprowadzić do utraty wzroku. Co ważne – wbrew często powielanej opinii zaćma nie dotyczy tylko zwierząt starych. Również u młodych i fizycznie sprawnych choroba ta może się pojawić, głównie na tle genetycznym. Szybko zdiagnozowana zaćma może być usunięta chirurgicznie, co pozwala na przywrócenie widzenia. Tym bardziej warto jak najwcześniej zjawić się z niepokojącymi objawami u zwierzęcego okulisty.
Przekrwione spojówki
Inny niepokojący objaw to przekrwione spojówki. Zaczerwienione oko zawsze powinno budzić obawy. Zwykle to wynik alergii, podrażnienia oka czy mechanicznego urazu, ale może też świadczyć o poważnym stanie chorobowym. Ten symptom wraz z powiększoną gałką oczną oraz rozszerzoną źrenicą to typowe objawy jaskry. Podobnie jak zaćma – nieleczona doprowadza do całkowitego utraty wzroku w chorym oku. Jednak szybko zdiagnozowana pozwala na wydłużenie czasu widzenia i zmniejszenie bolesności. Zwierzęta zmagające się z jaskrą bywają też często osowiałe, ze względu na ból głowy towarzyszący wysokiemu ciśnieniu w oku.
Drapanie i mrużenie oczu
Pies lub kot często drapie się w okolicach oczu? A może je nadmiernie mruży? Może to świadczyć o tym, że zwierzę odczuwa wokół narządów wzroku jakiś dyskomfort lub ból. Warto to sprawdzić i możliwie wcześnie zareagować. Dzięki temu można wcześnie zdiagnozować (oraz wyleczyć) różne poważne schorzenia, chociażby te opisane powyżej.
Do okulisty-weterynarza zaleca się też umawiać kontrolnie ze zwierzętami wiekowymi. Raz na jakiś czas dobrze jest sprawdzić, czy ich narządy wzroku funkcjonują poprawnie i czy z racji wieku nie pojawiły się już pewne defekty wymagające leczenia.
Jest to też niezmiernie ważne dla opiekunów psów wielu ras, które mają genetyczną predyspozycję do takich chorób jak jaskra, zaćma czy postępujący zanik siatkówki. Wszystkie 3 prowadzą do ślepoty, a nawet utraty gałki ocznej!
Wsparcie merytoryczne: https://eyevet.pl/
