Tradycją tyniecką jest odpust parafialny w święto MB Siewnej (8 września) połączony z dożynkami. Stowarzyszenie Nasz Tyniec Mały jako organizator wielu imprez dołączyło do tego święta kolejne, dziesiąte już Dni Tynieckie wraz z obchodami jubileuszu 800-lecia lokacji wsi, zatem mieszkańcy i ich goście w dniach 11-12 września mieli okazję korzystać z wielu ciekawych imprez.
W sobotę odbyły się zawody wędkarskie i tradycyjny mecz piłkarski młodzieżowych drużyn Góra na Dół, czyli rywalizacja pomiędzy sportowcami mieszkającymi między umownymi granicami tych dwóch części Tyńca. Mecz o puchar sołtysa tym razem wygrała drużyna z Dołu wynikiem 7:1.
W niedzielę miały miejsce główne uroczystości rozpoczęte mszą św. dziękczynną upiększoną śpiewem chóru Diament i procesją wokół kościoła przy asyście Orkiestry Dętej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Po mszy trębacz zagrał tyniecki hejnał a następnie po przejściu w asyście Orkiestry Dętej na plac Tyniecki poświęcono flagę Tyńca i wykonane niedawno rzeźby postaci historycznych.
Tyniec należy do najstarszych wsi wokół Wrocławia i szczyci się jedną z najstarszych lokacji na prawie niemieckim – w 1221 r. W tym samym roku lokowano Sobótkę, o czym w tej gminie zapomniano. Mieszkańcy pamiętając o powojennej historii na jej jubileusz zaprosili wyjątkowych gości w osobach Mirosława Maca, wójta gminy Markowa i Marcina Bembenika sołtysa Husowa. Obaj panowie są mieszkańcami wsi Husów skąd pochodziła znaczna część przybyłych w 1947 r. tynieckich osadników. Goście wręczyli tynieckiemu sołtysowi list gratulacyjny w imieniu całej społeczności Gminy Markowa z okazji jubileuszu 800-lecia lokacji wsi Tyniec Mały.
W uroczystościach uczestniczyły także władze lokalne w osobach Romana Potockiego, starosty powiatowego, Ryszarda Pacholika, wójta gminy Kobierzyce wraz z Henrykiem Łoposzko, przewodniczącym Rady Gminy Kobierzyce. Na obchody przybyli także radni powiatowi i gminni oraz sołtysi.
Dzieci miały do wybory szereg atrakcji; różnorodne dmuchańce, bungee, byk rodeo, ściana wspinaczkowa, fotobudka, gry i zabawy, konkursy. Dorośli konkurowali między sobą - dojenie krowy dla pań i rzut dyszlem dla panów. Podziwiano występy zespołów, wśród których wyróżniał się wyjątkowy program przygotowany przez Świdnicki Ośrodek Kultury. Najbardziej podobał się Zespół Ludowy Krąg oraz Zespół Ludowo Estradowy Mokrzeszów.
Gwiazdą Wieczoru był znany i lubiany publiczności Duet Karo ze Śląska.
Na tynieckie świętowanie co roku przybywa coraz więcej gości. Słynna już wyjątkowa atmosfera, wiele atrakcji i pyszne miejscowe specjały przyciągają coraz więcej uczestników.
Zapraszamy za rok do Tyńca Ma(i)łego.