Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kąty Wrocławskie
Upały i awarie. Dlaczego krany były suche?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Awaria na Stacji Uzdatniania Wody w Kątach Wrocławskich oraz panujące upały spowodowały, że na terenie gminy były braki w dostawie wody. Nierozwiązanym problemem są wciąż kradzieże wody.

Awaria na SUW w Kątach Wr. miała miejsce na początku lipca. Przyczyną było zepsucie się scalownika, urządzenia sterującego pracą pomp. Było to główną przyczyną braków wody w kranie. Zanim awaria została usunięta, stacja pracowała w systemie ręcznym.

- SUW w Kątach Wr. pracuje w systemie automatycznym, nie mamy obsługi jak na innych stacjach. Dlatego gdy jest jakaś awaria, to zazwyczaj dowiadujemy się o niej dopiero rano – wyjaśnia Wiesław Jakub, kierownik działu wodno-kanalizacyjnego z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Kątach Wrocławskich.

Ale suche krany, albo słabe ciśnienie wody, to nie tylko efekt awarii. W ostatnim czasie jest to częste zjawisko w rejonie zasilanym przez SUW w Pietrzykowicach. - Sytuacja jest dosyć skomplikowana. Od kilkunastu dni mamy dosyć duże susze. Dodatkowo mieszkańcy podlewają tereny zielone, prawie nikt nie oszczędza wody. Z drugiej strony, jeśli mają liczniki i płacą, to trudno im tego zabronić – dodaje Wiesław Jakub.

Kiedy skończą się problemy z wodą na terenie gminy?

Dlatego ZGK zwrócił się do burmistrza o wydanie rozporządzenia w sprawie zakazu podlewania. Ale pomysł ten nie ma raczej szans na realizację.

- Trzeba się zastanowić czy wydawać rozporządzenia, które będą praktycznie martwe. Bo jak je egzekwować? Uważam, że ZGK może zresztą egzekwować taki zakaz w oparciu o zapis w regulaminie, który mówi, że odbiorca wody powinien użytkować ją zgodnie z zawartą umową. Jeśli są to cele bytowe, to nie powinno się podlewać czy napełniać oczek wodnych – powiedział burmistrz Antoni Kopeć.

Ponadto znacznie poważniejszym problemem od podlewania są po prostu kradzieże wody. Obecnie w nocy jest trzykrotnie większy pobór niż kiedyś. - To o czymś świadczy. Ta woda na pewno nie jest przeznaczana do celów bytowych – dodaje burmistrz.

Wiesław Jakub przyznaje, że spółka robi co może, aby wyeliminować nielegalne pobory. Ale nie jest to zadanie łatwe.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


AS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl