kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
- Panie Wójcie, to pierwsza taka nasza rozmowa w formie wideo- konferencji (za pomocą smarfonów). Jakie działania zostały podjęte w naszej gminie w tych trudnych czasach?
Ryszard Pacholik - Rzeczywiście, czasy są trudne, ale musimy się do nich przystosować. Przede wszystkim staramy się ściśle wypełniać zalecenia jednostek nadrzędnych i poszczególnych służb. Największe zmiany wystąpiły w pracy urzędu, który został zamknięty od dnia 25 marca 2020 r. do odwołania.
Wszelkie sprawy od 25 marca br. załatwiane są drogą: pocztową - al. Pałacowa 1, 55-040 Kobierzyce, telefonicznie –71 36 98 106, 71 36 98 130, 71 36 98 125, elektroniczne: info@ugk.pl, za pośrednictwem platformy ePUAP. Dodatkowo przy głównym wejściu do urzędu została wystawiona urna, do której można wrzucać podania i dokumentację. Prosimy o zamieszczanie na dokumentacji numerów kontaktowych, pracownicy będą się z Państwem kontaktować telefonicznie, a urna będzie opróżniana raz dziennie. Pracownicy Urzędu będą nadal wykonywać swoje obowiązki, a kontakt do każdego z pracowników znajdą Państwo na www.ugk.pl.
- A co z odbiorem dowodów osobistych ?
Ryszard Pacholik - Dowód tożsamości należy odebrać osobiście! Prosimy o kontakt telefoniczny przez sekretariat: 71 36 98 125 lub bezpośrednio pod numerem telefonu: 71 36 98 104. Pracownik poinformuje, czy dokument tożsamości został już wydany i dostarczony do urzędu oraz uzgodniony zostanie termin odbioru. Proszę Państwa o zachowanie zdrowego rozsądku. Jeśli sprawa może poczekać – proszę, aby odłożyć ZAŁATWIANIE SPRAWY na później.
Za wszelkie niedogodności - przepraszamy, ale myślę, że Państwo ze zrozumieniem podejdą do naszych działań. Zmiany nastąpiły też wśród ilości pracowników obecnych danego dnia w urzędzie. Większość z nich pracuje zdalnie, inni pracują rotacyjnie. Podjęliśmy szereg innych działań takich, jak wydanie decyzji o wstrzymaniu udostępniania świetlic wiejskich, o zakazie wstępu na obiekty KOSiR. Tym samym wpisujemy się ściśle w zarządzenia rządowe w tej materii.
- Jak wygląda sprawa wywozu nieczystości oraz działanie komunikacji gminnej w tych czasach?
Piotr Kopeć - Sytuacja rzeczywiście nie jest łatwa i co gorsza, z pewnością będzie się zmieniać w zależności od rozwoju epidemii. Jeśli chodzi o wywóz odpadów, to po chwilowych zawirowaniach związanych z próbą ograniczenia częstotliwości odbioru odpadów zmieszanych z domów jednorodzinnych przez firmę ALBA, udało się przywrócić regularne działania firmy. Doprowadziliśmy do przywrócenia harmonogramu wynikającego z łączącej nas umowy. Mam jednak świadomość, że jeśli liczba chorych będzie radykalnie rosnąć i zaczną chorować także pracownicy ALBY, czego im oczywiście nie życzę, to może być trudno o utrzymanie regularnego odbioru śmieci w przyszłości. Decyzje w tym zakresie dla całego kraju może też podjąć rząd, a wtedy będziemy musieli się podporządkować. Sytuację cały czas monitorujemy.
Jeśli chodzi o komunikację gminną, to przewoźnik, powołując się na decyzje ministerialne, ograniczył liczbę kursów - w dni robocze kursują jak w soboty, a w weekendy jak w święta. To z pewnością utrudnia dotarcie do celu mieszkańcom, ale zgodnie z decyzjami rządu należy przebywanie poza domem ograniczyć do minimum. Oczywiście robimy wszystko, aby zapewnić dojazd do pracy i reagujemy na bieżąco na wszystkie zdarzenia. Nie da się też ukryć, że w obecnej sytuacji korzystanie z komunikacji zbiorowej nie należy do najbezpieczniejszych form podróżowania
- Na koniec dwa słowa o inwestycjach gminnych?
Ryszard Pacholik - Tutaj sytuacja jest bardzo zmienna (co zrozumiałe) i zależy od możliwości poszczególnych wykonawców. Powiem tylko, że czasowo wstrzymano prace przy budowie kanalizacji w 11 miejscowościach gminy przez firmę ATA. Trudno obecnie wyrokować, kiedy sytuacja wróci do normy. Zachowajmy jednak spokój i zdrowy rozsądek.
