Ta coroczna impreza organizowana we współpracy ze Szkołą Podstawową, odbyła się 9 czerwca 2019 roku. Niezawodni organizatorzy przygotowali szereg atrakcji, które przyciągnęły mieszkańców gminy i gości spoza naszej okolicy. W tym roku zaplanowano nawet pogodę.
Program uświetniły występy uczniów, którzy na co dzień szlifują swoje talenty muzyczne w Gminnym Centrum Kultury. Dziewczyny zachwycały charyzmą, wdziękiem, a przede wszystkim talentem. Scena rozgrzana została przez taniec belgijski oraz występy taneczne uczniów trenujących w grupie Hajdasz. Swoją prezencją sceniczną oczarowali nas młodzi muzycy ze szkoły muzycznej, a odrobinę egzotyki wniósł zespół Aster. Pomiędzy muzycznymi szaleństwami do chwili refleksji nakłonił występ grupy ze Stowarzyszenia MONAR z Milejowic. Warto dodać, że na scenie pojawili się główni organizatorzy i jedna z nauczycielek, którzy odsłonili przed widownią całą pulę talentów. Najbardziej pomysłowi i kreatywni uczestnicy festynu, mogli dać upust fantazji przygotowując swój projekt do parady pojazdów dziwnych.
Rzadko spotykanym zjawiskiem dzisiejszych czasów, była niekończąca się kolejka do zabawy fantowej, która została przygotowana, dzięki zaangażowaniu rodziców.
Dźwięki płynące ze sceny przerywały charakterystyczne odgłosy motocykli. Każdy kto marzy o takim pojeździe mógł sprawdzić, jak będzie się na nim prezentował i uwiecznić tę chwilę, dzięki grupie Kolec Motor Hause.
Niewątpliwie wielką niespodzianką dla wszystkich zebranych był energetyczny występ rodziców, który wywołał bardzo pozytywne emocje. Na koniec mogło się wydawać, że wszyscy opadli z sił, lecz po ulicy Mikołaja Kopernika spacerował strongman, który jak gdyby nigdy nic ciągnął za sobą tira. Tym mocnym punktem programu był pan Mariusz Pachut. Po takim pokazie każdy chciał sprawdzić swoje możliwości w konkurencji siłowania na rękę.
Od początku zabawy najmłodsi mieli możliwość korzystania z wielu atrakcji. Tych standardowych – kule wodne, eurobungee, kucyki, basen z kulkami, dmuchane place zabaw, ale także z bardziej niecodziennych – na przykład malowanie twarzy czy warsztaty dotyczące szycia, makramy oraz ceramiki. Nie zabrakło też konkursów i rywalizacji sportowych.
Organizatorzy zadbali nawet o tych, którzy chcieli pomóc innym, oddając krew w autobusie- mobilnym punkcie poboru.
Oczywiście w żórawińskim parku nikt nie mógł być głodny czy spragniony. W przerwie od atrakcji można było się posilić w kawiarence, napić pysznego kwasu chlebowego, a nawet dokarmić intelekt dobrą książką, zakupioną w antykwariacie bibliofilskim.
Gdyby nie zaangażowanie organizatorów, rodziców, Szkoły oraz hojność sponsorów, z pewnością nie udałoby się zgromadzić rekordowej kwoty 23401,10 złotych. Pieniądze zebrane podczas festynu zostaną przeznaczone na miasteczko rowerowe przy Szkole Podstawowej w Żórawinie.
Dzięki takim wydarzeniom można realizować marzenia uczniów i wspierać edukacyjne potrzeby na najwyższym poziomie.
Jak co roku jesteśmy pełni podziwu dla Rady Rodziców, która zorganizowała wszystko na najwyższym poziomie.