Słowami trudno opisać to czego dokonuje ten człowiek w górach. Bo jeśli dla przeciętnego człowieka aura jaką mamy w ostatnich dniach za oknem oznacza „zimno” to po spotkaniu z Panem Adamem słowo „zimno” nabiera nowego znaczenia.
Opowiadając o zimowych wyprawach w Himalaje mówił, że temperatura -20 stopni Celsjusza jest dla wspinacza doskonałą do wspinaczki. Bo jak sam przyznał czym jest -20 stopni Celsjusza przy -40, bo taka temperatura to nic nadzwyczajnego w górach wysokich zimą.
Jego opowieści, pokazane zdjęcia i filmy jak wygląda kolejny rozbijany obóz podczas zdobywania kolejnej góry. W jakich warunkach wspinacze oczekują (nawet tygodniami) na dogodną aurę, aby rozpocząć decydujący atak na szczyt pozostaną w pamięci – kiedy niedługo zobaczycie kogoś kto będzie skrobał lód z szyby swojego samochodu z uśmiechem na twarzy – to znaczy że był na spotkaniu z Adamem Bieleckim.
Kilku godzinne spotkanie dzięki naszemu fascynującemu gościowi minęło w oka mgnieniu. Na zakończenie można było zdobyć autograf i zrobić sobie zdjęcie z naszym gościem.
Spotkanie odbyło się w świetlicy wiejskiej w Wojnowicach – jak można zobaczyć na zdjęciach sala został zapełniona w całości.
Dzięki Panu Adamowi po zakończeniu spotkania, można nawet było zobaczyć niecodzienny widok - „korek” w Wojnowicach na ulicy Głównej - utworzony z samochodów uczestników spotkania z naszym bohaterem.