Od początku spotkania stroną dominującą byli zawodnicy Motobi. Wynik w 32 minucie otworzył Damian Szczepaniak, który w zamieszaniu podbramkowym zdobył swojego siódmego gola w tym sezonie. W pierwszej połowie znakomite sytuacje mieli Arkadiusz Półchłopek, Damian Szczepaniak czy Arkadiusz Pawlak. Jednak żadnej z nich nie potrafili zamienić na bramki. Piłkarze Orli próbowali przedrzeć się w pole karne Motobi Bystrzycy. Dobrze grająca tego dnia formacja defensywna Kąteckich Lwów bez problemu radziła sobie z zagrożeniem.
Druga połowę od mocnego uderzenia mogli rozpocząć gracze z Wąsosza, jednak Marcin Foltyn nie dał się zaskoczyć. Z minuty na minutę wzrastała dominacja gospodarzy. Dogodne sytuacje na zdobycie bramki mieli Arkadiusz Półchłopek i Adam Mostowski. W 75 minucie indywidualny rajd Damiana Szczepaniaka i Motobi Bystrzyca prowadzi już 2-0. Mimo kilku kolejnych okazji do zdobycia gola rezultat nie uległ już zmianie.
Warto odnotować powrót do zespołu Kąteckich Lwów Łukasza Augustyniaka. Motobi Bystrzyca zagrała średnie zawody, nie przemęczając się zbytnio w dzisiejszym spotkaniu. Na tym etapie rozgrywek ważne są punkty, które przybliżają graczy z Kątów Wrocławskich do upragnionej 3 ligi.
Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie - Orla Wąsosz 2-0 (1-0)
Bramki. D. Szczepaniak (32 min i 75 min)
Skład Motobi: Foltyn-Jawny, Kotwicki, Kalinowski, Rosiecki, Szczepaniak, Pawlak, Mostowski (76 Augustyniak), Mirkowski (63 min Kossakowski), Półchłopek (81 min Lisowski), Rybiński (63 min Rola)